czyli Róże w wazonie po raz trzeci
Co by tu rzec, żeby nie skłamać?
Co by tu rzec, żeby nie skłamać?
Nie da się ukryć, że jestem w czołówce, jak nie w pierwszej trójce osób z najbardziej „zawansowanymi” postępami w projekcie Nowy haft na Nowy Rok.
Miało być podsumowanie moich zeszłorocznych dokonań.
Chyba go nie będzie, bo mało optymistyczne wyszło mi to podsumowanie.
Zły to był dla mnie rok. Na wszystkich polach.
Do tego pesel mi się znowu dzisiaj postarzał.